Chodniki i przejścia dla pieszych w Legnicy to tylko jeden z problemów z jakimi borykają się mieszkańcy. Inny także bardzo poważny to parkingi, czyli ich brak, niedostatek, zbyt mała liczba, deficyt…
Zwracała na to uwagę podczas debaty Rady Miejskiej Legnicy np. Karolina Jaczewska – Szymkowiak, Radna Klubu KO, która mówiła m.in.: „Mam wrażenie że państwo nie jeżdżą po legnickich drogach. Tych przejść dla pieszych nie widać, tych ludzi nie widać, szczególnie jak jest zmrok. Czy państwo nie jeździcie np. ulicą złotoryjską? Przy samych przejściach dla pieszych są zaparkowane samochody, co jest przyczyną, przyczyną jest brak parkingów” – informowała radna.
Pewnie dlatego legniczanie sami biorą sprawy we własne ręce. I sami robią parkingi mając do dyspozycji własny grunt.
Jak w centrum Legnicy…
AK, Fot. DL