Woda z kranu z narkotykami i lekami

Miejskie ścieki są coraz bardziej niebezpieczne, gdyż ich część to po prostu lekarstwa albo narkotyki, które człowiek wydala z odchodami w toalecie.

Do standardowych już ścieków, a więc – fekalia, składowe różnego rodzaju środków w tym detergentów – od dłuższego czasu dołączyły lekarstwa oraz narkotyk i dopalacze.

Ich źródłem nie jest tylko sam człowiek, ale też sektor weterynaryjny, bo przecież zwierzęta – również hodowlane – także dostają lekarstwa, w tym antybiotyki, które także trafiają do środowiska wodnego i glebowego.

Zaś jeszcze innym źródłem jest przemysł farmaceutyczny.

Powyższe substancje stanowią zagrożenie dla człowieka, gdyż występując nawet w niewielkich ilościach w środowisku mogą powodować najróżniejsze dolegliwości.

Co więcej skutki ich działania mają charakter wielopokoleniowy, choćby dlatego, iż szczególnie trudno biodegradowalna jest część antybiotyków.

Mogą pozostać w ściekach po oczyszczeniu, a następnie dalej ulegać bioakumulacji i biomagnifikacji w łańcuchu żywieniowym. W konsekwencji mogą np. w glebie wpływać na wzrost roślin czy na mikrobiologiczną aktywność gleby.

Już teraz w środowisku wodnym obserwowane są takie zjawiska jak feminizacja u samców ryb.

Jak na razie naukowcy są bezradni, bo przeanalizowali kilkaset rodzajów różnych substancji lekowych, występujących np. w wodzie powierzchniowej.

W wielu krajach np. Niemczech czy Anglii albo Grecji, Włoszech, Hiszpanii, Holandii, wykryto niemal 100 farmaceutyków i ich metabolitów.

Te najczęściej spotykane w środowisku to leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, psychotropowe, przeciwnowotworowe, hormonalne, ale i kokaina, heroina, amfetamina, metadon.

Na szczęście badania naukowców w kilku krajach na świecie wskazują, że najnowsze technologie mogą sobie poradzić z tego rodzaju zanieczyszczeniami.

Aby jednak wprowadzić to w życie potrzebny jest nie tylko czas, ale też ogromne pieniądze. Pieniądze, które zostaną wykorzystane na wprowadzenie w życie nowoczesnych technologii do czyszczenia wody w kranie.

Na razie na świecie robi się to sporadycznie, a ramach badań.

W Polsce też są czynione tego rodzaju próby.

Na razie jednak nie są to powszechnie wykorzystywane sposoby, gdyż są poddawane ekspertyzom.

Zaś pierwsze europejskie przepisy dopiero zwracają na problem uwagę.

Na razie więc woda w naszym kranie zawiera leki czy narkotyki, bo po prostu w ramach obowiązujących przepisów ani technologii nie są stamtąd usuwane skutecznie w całości. I tak będzie jeszcze całkiem długo.

Artur Kowalczyk, Fot. DL

POWIĄZANE

Categories region

Policja wspiera zimową pomoc dla bezdomnych i najuboższych

Categories ekologia

Na wiatrakach mogą stracić właściciele domów, posesji, nieruchomości

Categories gospodarka

Trzeba już modlić się o pracę, bo Tusk bierze władze?

Categories ekologia

Może wystarczy sama żarówka? Będzie bardziej ekologicznie!

Categories porady

Nie strasz dziecka policjantem!

Categories ekologia

Czy i gdzie jest  GMO? To powinno być wiadomo

Categories region

MOPS czy raczej ZUS dla księży???

Categories legnica

Pijana matka skazana

Categories porady

Legnica – miasto niebezpieczne (!!!) Konieczne kursy samoobrony (???)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *