Chociaż miejsc do parkowania brakuje w Legnicy chyba wszędzie (przepraszam kierowców za wszędzie i za chyba) to zaczęły się pojawiać w życiu społecznym sposoby na znalezienie tego rodzaju obszaru.
Należy się nie tylko rozglądać i oczy mieć także z tyłu głowy, ale wydaje się, że najlepiej przygotować się do tego praktycznie…
Trzeba ze sobą po prostu wozić w bagażniku np. skrzynkę po napojach i można nią zastawić miejsce do parkowania albo może worek z zielonymi odpadami z trawą czy liśćmi i wtedy możemy z ogromnym prawdopodobieństwem zająć sobie przy pomocy takiego sprzętu miejsce do parkowania.
Dotkliwy brak tego rodzaju „luksusu” powoduje, że w środku Europy musimy imać się różnych sposobów. Znajomy powiedział mi ostatnio, że będzie ze sobą woził farbę i szablon miejsca do parkowania, które gwarantują mu nie tylko miejsce, ale też brak mandatu, bo skoro jest narysowane – napisane – czarno na białym…
Pisaliśmy już o problemie z miejscami do parkowania:
AK, Fot. DL