Niestety nie wszyscy maturzyści w Legnicy (ponad tysiąc osób) oraz w całej Polsce (ponad 260 tys. osób) przejdą pomyślnie – zdadzą swój egzamin maturalny za pierwszym razem.
Noga może się potknąć z różnych powodów, ale podobno jest sposób żeby się podnieść z takiego upadku i szybko napisać poprawkę, zdać ponownie maturę jeszcze w tym roku, choćby dlatego żeby nie czekać na ponowny egzamin 12 miesięcy.
Niektórzy z prawników wskazują na lukę w przepisach w tej sprawie.
Jeśli więc wynik dla maturzysty będzie negatywny, za mało punktów, za mało wiedzy, za mało na kartce, za mało wyników… no właśnie można się odwołać, ale nie od wyników, bo to zostanie obalone przez komisję, kuratorium, wszystkich.
Jeśli więc maturzysta chce się odwołać skutecznie od wyniku maturalnego to powinien odwołać się od przebiegu, trybu, procedury maturalnej, które być może były w jakimś stopniu błędne albo zostały może złamane czy też naruszone inne formalne zasady.
To może zostać uwzględnione.
Inne argumenty z nauczycielami nie mają sensu stosowania.
Maturzyście wiedzą już przecież, że nauczyciel zawsze ma rację. Zupełnie jak kapral w wojsku.
AK, Fot. DL