Jan Szynalski, radny Rady Miejskiej w Legnicy najwyraźniej może więcej niż inni radni.
Udowodnił to w poprzedniej kadencji i dalej to robi.
Radny bowiem ma chyba w zwyczaju wychodzić wcześniej z posiedzeń Rady Miejskiej.
Robił to w poprzedniej kadencji i robi to teraz, bo nie uczestniczył w kilku głosowaniach już podczas pierwszej roboczej sesji samorządu 27.05.2024. Był nieobecny już kilkadziesiąt minut przed zakończeniem obrad.
Choć to oczywiście skandaliczne zachowanie, to jednak jego wyborcy oddali na niego głos i pozwalają mu na to, także w poprzedniej kadencji Rady miejskiej Legnicy.
Jednak dietę radnego, pieniądze bierze Jan Szynalski z podatków także osób, które nie są i nie były jego wyborcami. Ich zdaniem bowiem tego rodzaju zachowanie jest nie tylko skandaliczne, ale przede wszystkim karygodne.
O zachowaniu radnego Szynalskiego DziennikLegnicki.pl pisał już wcześniej:
AK, Fot. DL