Oczywiście nielegalna. Co więcej nikt w tej sprawie dotąd nie interweniował. A chyba jeszcze większą sensacją jest to, że strzelanina była nie tylko jedna, ale było ich o wiele więcej.
Strzelaniny odbywają się bowiem z większą lub mniejsza regularnością w tzw. Lasku Złotoryjskim, który jest także nazywany Parkiem Mieszczańskim.
Teraz próbę uregulowania i załatwienia sprawy – nielegalnego strzelania paintballowego – podjął legnicki radny Adam Wierzbicki, który skierował w sprawie interpelację: „Wnoszę o przywrócenie bezpieczeństwa na terenie dawnego szpitala zlokalizowanego na terenie Parku Mieszczańskiego. Odbywają się tu nielegalne zawody Paintballowe…”.
Sprawa tylko pozornie może wydawać się mało ważna, ale paintball wymaga stosowania środków ochrony dla uczestników tego rodzaju zabawy czy sportu.
Osoba biorące w niej udział stosują bowiem specjalne maski. Ergo osoba postronna może zostać ranna jeśli przez przypadek zostanie ugodzona pociskami stosowanymi w tego rodzaju grze.
Nawet zasady gry wskazują, że strzały należy oddawać ze względów bezpieczeństwa z odległości przynajmniej pięciu metrów. Ergo mniejsza odległość może być bardzo bolesna, a nawet groźna dla zdrowia człowieka.
Już tylko pobieżna weryfikacja przepisów wskazuje także, iż pole – obiekt – przeznczony do uprawiania paintballa wymaga pozwolenia na budowę.
Stąd interpelacja radnego wydaje się jak najbardziej uzasadniona.
Chyba nikt nie chciałby dostać w głowę tego rodzaju pociskiem podczas rodzinnego spaceru albo przechadzki z psem?
AK, Fot. DL