Prokuratura Rejonowa w Złotoryi przedstawiła akt oskarżenia w sprawie składowania odpadów na terenie żwirowni w Czernikowicach (we wsi w pobliżu Chojnowa). Zdaniem śledczych istniało tam zagrożenie mogące spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Legnicy:

„Prokuratura Rejonowa w Złotoryi w dniu 14.06.2024 r. skierowała akt oskarżenia przeciwko 56 -letniemu prezesowi zarządu żwirowni w Czernikowicach, tj. spółki z o.o. Eko Hybryd – Adamowi K. za niezgodne z przepisami prawa składowanie tam odpadów, co mogło spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi.

Ww. został oskarżony o to, że w okresie od 25 stycznia 2023 r. do 21 marca 2023 r. na działce o nr 256/12 w Czernikowicach 49 składował odpady pochodzenia komunalnego z frakcjami plastiku, gumy, przewodów elektrycznych, szkła i metalu w ilości 1760,72 ton, w tym z zawartością metali ciężkich i węglowodorów, które stanowią odpady niebezpieczne o kodach 19 12 11* oraz 19 12 12, w warunkach mogących spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi, co było niezgodne z decyzją Marszałka Województwa Dolnośląskiego z dnia 31 lipca 2018 r., nr O 187/2018 o udzieleniu zezwolenia na przetwarzanie odpadów, tj. o czyn z art. 183 § 1 kk.

Spółka Eko Hybryd otrzymała zezwolenie na przetwarzanie odpadów i wypełnianie nimi terenów niekorzystnie przekształconych wyrobisk poeksploatacyjnych na terenie żwirowni. Zezwolenie obejmowało jedynie12 rodzajów (kodów) odpadów, które można było wykorzystywać do rekultywacji.

W okresie od 25 stycznia 2023 r. do 21 marca 2023 r. na teren żwirowni w Czernikowicach przewieziono ponad 70 razy samochodami ciężarowymi odpady, które nie spełniały wskazanych pozwoleniem norm.

Ze względu na zawiadomienia mieszkańców, prowadzony protest połączony z blokadą wjazdu na teren żwirowni w Czernikowicach oraz kierowane przez Urząd Gminy w Chojnowie liczne wnioski do różnych instytucji o podjęcie niezbędnych działań zmierzających do wyjaśnienia sprawy i przeciwdziałania ewentualnym nieprawidłowościom – przeprowadzono na terenie żwirowni w Czernikowicach i w jej pobliżu, w okresie od 31 stycznia 2023r., szereg kontroli i oględzin związanych m.in. z pobieraniem prób do dalszych badań, i tak:

• przez pracowników Starostwa Powiatowego w Legnicy w dniach 20 marca 2023 r. i 24 kwietnia 2023 r.;
• przez pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w dniach 23 marca 2023 r. i 29 kwietnia 2023 r.;
• przez funkcjonariuszy Straży Pożarnej w dniu 23 marca 2023 r., 28 marca 2023 r. i 31 marca 2023 r.;
• przez Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu w dniu 13 kwietnia 2023 r.
• przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Legnicy w zakresie badania wody z ujęć w pobliżu żwirowni w Czernikowicach w dniach 6 marca 2023 r., 25 kwietnia 2023 r., 19 czerwca 2023 r., 20 września 2023 r., 19 lutego 2024 r.;
• przez pracowników Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w dniu 28 czerwca 2023 r.

Kontrole prowadzone były także w ramach śledztwa prowadzonego przez legnicką policję, a nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Złotoryi. Oględziny miały miejsce w dniach 29 kwietnia 2023 r. i 18 grudnia 2023 r. Przeprowadzono je z udziałem biegłego sądowego z zakresu chemii i ochrony środowiska.

W ramach kontroli pobierano próby wody ze studni głębinowej, próby cieczy z różnych znajdujących się na terenie żwirowni zbiorników, próby odpadów składowanych na kilku pryzmach, próby gleby ze skarp i zza budynku gospodarczego – z miejsc wskazywanych przez mieszkańców oraz ustalonych przez podmioty wcześniej dokonujące pobrania takich prób.

Ostatecznie prokurator uzyskał w śledztwie opinię biegłego z zakresu ochrony środowiska, z której wynika, że odpady składowane w niektórych miejscach na terenie żwirowiska zawierały ponadnormatywne przekroczenia metali ciężkich – szczególnie ołowiu oraz oleju mineralnego. W skarpach zidentyfikowano też odpady komunalne z frakcjami plastiku, gumy, przewodów elektrycznych, szkła i metalu. Na składowanie takich odpadów w ramach rekultywacji spółka nie miała zezwolenia.

Badania środowiska wykazały, iż na terenie żwirowiska nie doszło do skażenia gruntu i wód gruntowych. W ocenie biegłego składowane odpady nie stanowią zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego, jak również nie stanowią zagrożenia dla zwierząt i roślin.

W przyszłości odpady mogą stanowić zagrożenie dla środowiska z uwagi na ponadnormatywną zawartość metali ciężkich co sprawia, że możliwość obniżenia jakości powierzchni ziemi jest realna.

Niewątpliwie doszło do naruszenia pozwolenia w zakresie składowania odpadów innych niż dozwolone.

Konsekwencją poczynionych ustaleń było postawienie Adamowi K. zarzutu popełnienia przestępstwa nieodpowiedniego postępowania z odpadami z art. 183 § 1 k.k., za co grozi ww. kara w wymiarze od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Adam K. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia przestępstwa i podał, iż ze swojej strony uważa, że dochował należytej staranności przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Prokurator Rejonowy w Złotoryi jeszcze w 2023 r. zgłosił udział do prowadzonych przez Wydział Instrumentów Środowiskowych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego postępowań administracyjnych, w tym mającego na celu cofnięcie decyzji Marszałka Województwa Dolnośląskiego dnia 31.07.2018 r. w postaci zezwolenia na przetwarzanie odpadów.”

AK, Fot. DL