O tym, że legnicka nekropolia jest zaniedbana może świadczyć wiele, choćby stan ścieżek czy alejek (dróg na cmentarzu).
Ale niestety najlepiej (najgorzej???) świadczy o tym stan niektórych grobów.
I nie chodzi tutaj bynajmniej o to, że są zaśmiecone czy zdewastowane, ale… jak może się zdarzyć, że zarządca terenu pozwala, aby przez lata, przez wiele, bardzo wiele lat groby były niszczone przez drzewa.
De facto są więc niszczone przez zaniechanie administracyjne – to tak formalnie. A po ludzku kilkanaście lat temu wystarczyło wyciąć drzewo niszczące grób, gdy było jeszcze bardzo małe, a dziś wydaje się, że zarządca ma raczej okazję, aby usunąć grób niszczony przez drzewo.
Dlaczego?
Bo trzeba chronić zieleń.
To chyba jest bardziej opłacalne…
Prawda czy fałsz?
AK, Fot. Dziennik Legnicki