Paweł Frost [na zdjęciu] z Platformy Obywatelskiej wraca władzy w Legnicy na fotel radnego.
Zastąpi tam Piotra Niemca, który zrezygnował ze sprawowania mandatu.
Ta taktyczna zmiana w Radzie Miejskiej Legnicy jest z jednej strony dowodem na siłę obecnego Prezydenta Legnicy Macieja Kupaja, ale także pokazuje jego słabość.
Kupaj zmienił samorządowca, bo to on de facto stoi za „podmianką” na fotelu radnego, gdyż musiał być świadomy rodzącego się wewnątrz – w Klubie Radnych Koalicji Obywatelskiej – sprzeciwu wobec sposobu sprawowania przez niego rządów.
Gdyby tego nie zrobił Niemiec razem z innymi radnymi mógłby wyjść przecież z klubu i już jako niezależny głosować przeciwko decyzjom Prezydenta.
Wtedy będący obecnie w opozycji w samorządzie Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości mógłby zyskać nawet większość.
Teraz oprócz Niemca Kupaj ma jeszcze do spacyfikowania we własnych szeregach przynajmniej jedną osobę, która może powiedzieć mu „NIE”…
Zupełnie inną sprawą jest to czy Kupaj wobec Niemca zastosował marchewkę czy kij?
AK, Fot. Dziennik Legnicki