Państwo za pośrednictwem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej planuje dopłacić do nowych samochodów o napędzie elektrycznym nawet 1,6 mld. zł.
Indywidualnie ta kwota może sięgnąć nawet 40 tysięcy złotych dopłaty do zeroemisyjnego pojazdu.
Ale będzie mógł ją dostać tylko właściciel nowego elektryka. Co więcej przygotowuje się premie dla nowych beneficjentów tego rodzaju dopłat.
Premie otrzyma osoba, która na stałe zezłomuje swój dotychczasowy pojazd spalinowy.
Takie przygotowania są mocno zaawansowane, bo program ma być zgłoszony do realizacji już w tym roku.
Cel to oczywiście… poprawa jakości środowiska i powietrza.
AK, Fot. Dziennik Legnicki