Na razie nic się nie stało i oby tak było dalej, ale z interpelacji radnego Koalicji Obywatelskiej Rady Miejskiej Legnicy Jerzego Potycza wynika, iż nieszczęście wisi w powietrzu…
„Na prośbę mieszkańców Legnicy zwracam się z wnioskiem o pilne zabezpieczenie Bramy
Chojnowskiej. Dachówki na jej dachu nie są dobrze przymocowane, co stwarza zagrożenie dla
przechodniów i może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Brak odpowiednich działań może
skutkować wypadkami, a tym samym narazić miasto na dodatkowe koszty w postaci odszkodowań.” – wskazuje radny Potycz w interpelacji do Prezydenta Legnicy Macieja Kupaja.
Radny prosi także o jak najszybsze przeprowadzenie przeglądu technicznego oraz naprawę dachu na tym obiekcie. Chodzi oczywiście o zapewnienie bezpieczeństwa przechodniom, których w tym miejscu są dziennie setki, a może nawet tysiące.
Na razie nie ma odpowiedzi na alarmującą interpelację radnego, który widzi zagrożenie dla przechodniów i to w samym centrum Legnicy. Chciałby go uniknąć, jak też ewentualnych odszkodowań… za wypadki z dachówkami.
To miejsce szczególne, gdyż znajduje się obok dwóch legnickich szkół, gdzie dzieci i młodzież mogą się także stać ofiarami dachówek z Bramy Chojnowskiej.
AK, Fot. Dziennik Legnicki