Legniccy radni – REKORDZIŚCI i zerowi

Nawał pracy, wielość obowiązków i pochylanie się nad najbardziej istotnymi dla Legnicy sprawami powoduje, że niektórzy z radnych Rady Miejskiej Legnicy – w pierwszym roku po wyborze do samorządu – mogą się pochwalić zerową ilością interpelacji.

Chociaż ich koleżanki czy koledzy ośmielają się pytać władze miasta o chodniki, ulice, stojaki na rowery albo drzewa czy inne elementy infrastruktury Legnicy służące celom publicznym.

Co ciekawe wśród radnych, którzy nie mieli powodu, aby złożyć choćby jedną interpelację są nie tylko związani z obecną większością – PO, co mogłoby być zrozumiałe, ale są także związani z mniejszością PiS.

Chyba najwięcej interpelacji napisali dotąd radny Paweł Frost i radny Adam Wierzbicki [na zdjęciu], bo trudno je zliczyć…

Wypada pominąć milczeniem tych, którzy mają ich zero, ale…  to Laura Mucha czy Krzysztof Ślufcik.

AK, Fot. Dziennik Legnicki

POWIĄZANE

Categories gospodarka

Zalewska dementuje kłamstwa PO, Witek walczy o ORLEN

Categories gospodarka

Trzeba już modlić się o pracę, bo Tusk bierze władze?

Categories polityka

Czudowska na listy PiS do samorządu

Categories plotki

Witek dementuje plotki, spekulacje i życzenia opozycji

Categories gospodarka

Kropiwnicki już ministrem

Categories legnica

Kandydaci PiS już pod choinkę!?

Categories gospodarka

Drugi minister (wiceminister) z regionu

Categories legnica

Droga i basen na wybory czy jak najszybciej?

Categories gospodarka

Kolejna obietnica Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej padnie…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *