Tylko pozornie wydaje się, że odpowiedź na to pytanie jest łatwa.
Realnie jej określenie nie jest wcale proste, gdyż służby państwowe nie posiadają wystarczającej liczby stacji meteo na terenach wiejskich.
To pozwoliłoby stwierdzić np. czy jest tam susza czy jej nie ma.
Wynika to zwyczajnie z baraków finansowych, a w konsekwencji braku wystarczającej ilości stacji meteo monitorujących obszary wiejskie.
Obecnie Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach ma do dyspozycji w kraju niespełna 700 tego rodzaju stacji.
W efekcie nie może precyzyjnie określić np. stanu suszy na konkretnym obszarze, choćby wsi czy gminy.
A więc nawet nie jaka jest pogoda, a jaka była pogoda nie jest proste do ustalenia…
TZ, Fot. Dziennik Legnicki