Kierowców wsiadających za kierownicę pod wpływem alkoholu nie odstraszają wysokie grzywny czy konfiskata pojazdu. Nadal na naszych drogach policjanci zatrzymują potencjalnych zabójców, którzy za nic mają życie swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Bo decydując się na jazdę „po pijaku”, oprócz tego że popełniają przestępstwo, liczą się z tym, że mogą doprowadzić do śmierci inne, niewinne osoby.
Prowadzony przez nich samochód jest potencjalnym narzędziem zbrodni. Nie będzie taryfy ulgowej dla takich osób i nie będzie taryfy ulgowej dla kierujących z sądowymi zakazami prowadzenia pojazdów. Zatrzymany w Legnicy 40-latek miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Zgodnie z przepisami został doprowadzony do sądu w trybie przyspieszonym, gdzie usłyszał wyrok 10 miesięcy pozbawienia wolności, 10 tys. zł. kary oraz kolejny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Przypominamy, że złamanie sądowego zakazu zagrożone jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
[źródło Legnicka Komenda Policji], Fot. Dziennik Legnicki