Koniec śledztwa ws. tragicznej śmierci w windzie. Akt oskarżenia

Prokuratura Rejonowa w Legnicy zakończyła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci jednego z pracowników instalujących windę na dworcu w Legnicy w kwietniu 2024 r.

Odpowiedzialność za ten czyn ponosi pracujący z nim kolega – 49-letni Ryszard D. z Krakowa.

Na początku grudnia 2024 r. skierowano akt oskarżenia przeciwko ww. o to, że w dniu 4 kwietnia 2024 roku w Legnicy w trakcie prac porządkowych związanych z przygotowaniem windy na peronie 2 dworca kolejowego w Legnicy do użytku przełączył tryb jazdy windy z inspekcyjnego na normalny i wprawił tym kabinę w ruch, co doprowadziło do zakleszczenia znajdującego się wewnątrz szybu 60-letniego pokrzywdzonego pomiędzy poruszającą się przeciwwagą, a konstrukcją szybu, czym nieumyślnie doprowadził do jego śmierci ww. poprzez uduszenie.

W dniu 7.03.2023 r. Exkol Przedsiębiorstwem Budownictwa Kolejowego i Usług Handlowych zawarło z firmą z Krakowa umowę na montaż 4 wind, w tym na dworcu w Lenicy. W dniu 4.04.2024 r. odbywało się przygotowanie jednego z rządzeń do odbioru. Do wykonania prac wyznaczono pokrzywdzonego – zatrudnionego na mocy umowy o pracę na okres próbny z 8.01.2024 r. na stanowisku elektromontera urządzeń dźwigowych oraz oskarżonego Ryszarda D. – zatrudnionego na stanowisku ślusarza.

Zakres czynności obejmował usunięcie folii zabezpieczającej oraz umycie wnętrza kabiny i nie wymagał posiadania specjalistycznych uprawnień, albowiem nie były to prace należące do prac związanych z konserwacją urządzeń dźwigowych, ani też prace wymagające uprawnień z zakresu obsługi urządzeń elektromagnetycznych. Drzwi szybowe miały być otwarte za pomocą klucza służącego do awaryjnego otwierania drzwi w trybie rewizyjnym (inspekcyjnym), poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku na kasecie sterującej dźwigu.

Po usunięciu folii ochronnej z kabiny pracownicy przystąpili do usuwania materiału zabezpieczającego z ościeżnicy drzwi od środka szybu windowego. Czynność ta wykonywana była przez pokrzywdzonego z dachu kabiny dźwigu. W pewnym momencie ww. samowolnie, w celu usunięcia folii z boków drzwi, przemieścił się w tzw. „strefę niebezpieczną”, tj. przeszedł z dachu windy na konstrukcję stalową. W tym czasie Ryszard D. sterując windą przy pomocy specjalnej kasety przypadkowo uruchomił jazdę kabiny. Ta zjechała w dół, a przeciwwaga śmiertelnie przygniotła pokrzywdzonego.

Na podstawie badania sekcyjnego ustalono, że przyczyną zgonu ww. było uduszenie w przebiegu ucisku i unieruchomienia klatki piersiowej, a zarazem uniemożliwienia oddychania.

Powołany przez pracodawcę biegły z zakresu bhp stwierdził, że bezpośrednią przyczyną wypadku było wejście pokrzywdzonego w tzw. „strefę niebezpieczną” urządzenia dźwigowego, co zakwalifikowano jako „niedbalstwo zwykłe pracownika”. Pośrednią przyczyną było wykonywanie pracy niezgodnie z poleceniem pracodawcy, a zatem usuwanie folii nie z poziomu przystanków, lecz poprzez wejście na konstrukcję metalową szybu.

Ryszardowi D., który nie miał uprawnień do sterowania urządzeniami dźwigowymi postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.

Ww. przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wskazał, iż prace polegające na usuwaniu folii wykonywał wraz z pokrzywdzonym już wcześniej. Nie był przełożonym pokrzywdzonego, a w hierarchii pracowniczej byli na równym poziomie.

Prokurator ocenił, iż oskarżony jako osoba wykonująca pracę przy windach znał podstawowe zasady ich działania. Pomimo tego gdy pokrzywdzony znalazł się w miejscu potencjalnie niebezpiecznym nie zaniechał obsługi windy przy pomocy pilota i doprowadził do jej przypadkowego uruchomienia.

Sprawca nie był karany sądownie. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Akt oskarżenia skierowano do Sądu Rejonowego w Legnicy.

[źródło Prokuratura Okręgowa w Legnicy], Fot. Dziennik Legnicki

POWIĄZANE

Categories prawo

Ukraińcy najpierw pili alkohol, a potem do samochodu… 

Categories porady

Najbardziej wymagający konsument – dziecko, nastolatek

Categories gospodarka

Mniej aptek i gorszy dostęp do leków?

Categories prawo

Nielegalny szmugiel ludźmi osądzony

Categories legnica

Okradał własną babcie przez miesiąc

Categories prawo

Policyjny pies uratował zaginionego mężczyznę

Categories gospodarka

Duże pieniądze dla firmy, małe dla klienta???

Categories porady

Nie strasz dziecka policjantem!

Categories legnica

„Snajper” strzelał do samochodów w mieście?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *