Karol Nawrocki kandydat obywatelski na Prezydenta Polski, który spotkał się w Legnicy z niemal tysiącem mieszkańców podkreślał, że zapewni rozwój armii do 300 tysięcy żołnierzy.
„18 maja musimy wygrać dla Rzeczpospolitej i oddać władzę obywatelom” – mówił do zebranych Karol Nawrocki.
Przestrzegał przed swoim konkurentem Rafałem Trzaskowskim, który jego zdaniem podpisze wszystko co mu każe jego szef czyli Donald Tusk, bo jak mówił Rafał Trzaskowski jest jego zastępcą.
W Legnicy kolejny raz Nawrocki podkreślił, że dla niego istnieją tylko dwie płcie, a nie pięćdziesiąt kilka.
„Będę strażnikiem normalności, a w zakresie tej normalności są dwie płcie. Kobieta i mężczyzna” – mówił Karol Nawrocki w Legnicy.
I dodał, że lubi spędzać urlop z Polakami, bo jest teraz na urlopie w IPN-ie.
Zapowiedział też, że w czasie prowadzonej kampanii wyborczej chce odwiedzić wszystkie powiaty.
Tam w czasie spotkań wyborczych pewnie powtórzy także to co mówił w Legnicy: „Niepokoi mnie to, że panowie z rządu nie radzą sobie z rządzeniem, z finansami, nie radzą sobie z reprezentowaniem Polski na arenie międzynarodowej”.
Spotkanie, które miało charakter otwarty dla uczestników było okazją do lepszego poznania poglądów Karola Nawrockiego, jego wizji Polski po wyborach, planowanych działań, a przede wszystkim rozmowy.
Rozmowy z „prezydentem elektem”, bo tak już o nim mówili mieszkańcy Legnicy.
Karol Nawrocki zaznaczał w Legnicy: „Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie”.
AK, Fot. Dziennik Legnicki