Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła stan monitoringu przyrody w Polsce w latach 2013 – 2023.
Zdaniem ekspertów odbywał się on nie tylko niezgodnie z przepisami, ale w efekcie nie był rzetelny, gdyż wiele gatunków zwierząt nie zostało nim objętych.
Zaś jego koszty sięgnęły w tym czasie ponad 100 mln zł.
Eksperci NIK ujawnili, że niemal 30 procent różnego rodzaju zwierząt nie było objętych monitoringiem, a zobowiązują do tego Polskę nie tylko wewnętrze, ale także unijne przepisy.
We wnioskach pokontrolnych NIK wskazuje na konieczność kompletnego planowania i realizacji monitoringu przyrody, poprawy nadzoru nad tym procesem, a także zmiany przepisów prawnych, które mają to ułatwić.
MK, Fot. Dziennik Legnicki