Recykling jest możliwy także na jezdniach w miastach czy na innych trasach komunikacyjnych.
Warto wiedzieć, że do 2035 roku Polska ma osiągnąć 65 proc recyklingu odpadów komunalnych.
To jest nie tylko bardzo trudne, ale jak widać choćby po ostatnich podwyżkach za ceny odbioru oraz składowania tego rodzaju odpadów także bardzo kosztowne.
Być może byłoby to prostsze, gdyby żużle oraz popioły z instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych znalazły się w tych zestawieniach procentowych, choćby dlatego, że są używane do budowy dróg, produkcji betonu czy materiałów budowalnych.
Ostatecznie ułatwiłoby to spełnienie Polsce wymogów unijnych, ale także korzystnie wpłynęło na ochronę środowiska naturalnego, gdyż zmniejszyłoby eksploatacje i zużycie naturalnych surowców, które są wykorzystywane permanentnie do budowy dróg.
Ergo – drogi byłyby bardziej ekologiczne.
PS, Fot. Dziennik Legnicki