Susza hydrologiczna oraz hydrogeologiczna nadciąga wielkimi krokami i jak oceniają rolnicy, ale także eksperci wiosna będzie dla uprawiających rośliny bardzo ciężka.
Przede wszystkim dlatego, że znacząco obniżony jest stan wód gruntowych, zaś woda, która mogłaby ratować warstwę orną gleby ze śniegu już wyparowała albo lada moment wyparuje.
Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich szkody w rolnictwie określane są w sześciodekadowych okresach od 21 marca do 30 września danego roku.
Wtedy rolnicy poznają oficjalny i formalny stan suszy.
AK, Fot. Dziennik Legnicki