Kupaj tak samo jak Krzakowski ws. przetwarzania baterii w Legnicy

Centrum badawczo – rozwojowe, w tym zakład przetwarzania baterii Li- ion oraz odpadów, które miało powstać w Legnicy podobno nie powstanie.

Podobno, bo taką decyzje podjął Maciej Kupaj, Prezydent Legnicy [na naszym zdjęciu].

Kupaj nie wyraził na to zgody, ale – jak wynika z naszych informacji – podstawa prawna do takiej decyzji jest taka sama jak w przypadku wcześniejszej decyzji Tadeusza Krzakowskiego (poprzedniego prezydenta miasta) czyli niezgodność z planem przestrzennego zagospodarowania.

To jednak wydaje się błędne działanie obecnego Prezydenta Legnicy, gdyż tak samo postąpił właśnie jego poprzednik.

A jego decyzja w tej sprawie została przez organ wyższego rzędu tj. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchylona.

Można się więc spodziewać, że w tym przypadku będzie podobnie.

Inwestor, który chciał realizować powyższą inwestycję ma chyba więc otwartą drogę prawną w tym zakresie.

Dlatego wydaje się, że Legnicę czeka kolejna batalia prawna, a być może nawet zapłata odszkodowania po procesie.

W konsekwencji może to się nawet skończyć nie tylko koniecznością zapłaty odszkodowania na rzecz inwestora przez Legnicę, ale też ostatecznie budową centrum.

O sprawie pisaliśmy już wcześniej:

Baterie będą przetwarzane w Legnicy…

AK, Fot. Dziennik Legnicki

POWIĄZANE

Categories gospodarka

Groźne efekty kontroli zabawek…

Read More
Categories gospodarka

Mniej aptek i gorszy dostęp do leków?

Read More
Categories gospodarka

Zalewska dementuje kłamstwa PO, Witek walczy o ORLEN

Read More
Categories ekologia

Na wiatrakach mogą stracić właściciele domów, posesji, nieruchomości

Read More
Categories gospodarka

Trzeba już modlić się o pracę, bo Tusk bierze władze?

Read More
Categories gospodarka

Jest praca w legnickiej policji

Read More
Categories ekologia

Może wystarczy sama żarówka? Będzie bardziej ekologicznie!

Read More
Categories gospodarka

Duże pieniądze dla firmy, małe dla klienta???

Read More
Categories gospodarka

Lobbyści farm wiatrowych mogą się zacząć bać?!

Read More

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *