Tak może się wydawać przynajmniej w dwóch przypadkach zaciągania długu, który można określić jako pożyczka bądź kredyt.
W każdym bowiem z dwóch niżej wskazanych przypadkach władze miasta bardzo jednoznacznie sugerowały, a wręcz twierdziły, że zaciąganie nowego długu na potrzeby spłaty starego zobowiązania – czyli kredytu bądź pożyczki jest korzystne, gdyż na każdym z nich można zaoszczędzić nawet miliony złotych, choć w długim okresie.
A rzecz dotyczy decyzji władz Legnicy, którą poparła większość Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miejskiej Legnicy jeszcze w maju br., gdy na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań (ich konsolidację) zaciągnięto 107 milionów złotych pożyczki.
Zaś Maciej Kupaj, Prezydent Legnicy zapowiadał wtedy, iż przyniesie to około 2 milionów złotych oszczędności miastu.
Natomiast druga należność (dług) to kredyt – jeszcze świeżutki z lipca br. – na 29 milionów złotych, który chcą zaciągnąć władze Legnicy (także za poparciem Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miejskiej Legnicy), co ma ich zdaniem przynieść nawet 3 mln złotych oszczędności.
Ergo – długi są chyba opłacalne?
Pisaliśmy na ten temat wcześniej:
AK, Fot. Dziennik Legnicki