Lew nie zawsze był w herbie Legnicy – wielka zagadka i piękna historia

Herbowy lew Legnicy i jego ewolucja na przestrzeni lat, na przestrzeni wieków pokazują, że lew towarzyszył mieszkańcom Legnicy w każdy możliwym wariancie czy formacie, bo występował nie tylko jako symbol miasta na pieczęciach, ale także jako znak handlowy, firmowy, jako ozdoba na wielu budowlach, zabytkach, na kartach pocztowych… Jednak lew nie zawsze był w herbie Legnicy, który potrafił obyć się bez króla zwierząt.   

Początki historii symboli Legnicy są zupełnie pozbawione dzisiejszego, współczesnego lwa.

Najstarsze wizerunki na pieczęciach związanych z miastem z XIV wieku są pozbawione tego groźnego zwierzęcia, choćby odciski na najstarszych wzorach pieczęci z XIV wieku 1302 i 1339.

Tam znajduje się apostoł Święty Piotr, który trzyma klucz w prawej dłoni i to święty Piotr jest najstarszym symbolem Legnicy, który był używany jako znak prawny do stwierdzania autentyczności współczesnych faktów prawnych.   

Z czasem do Świętego Piotra dołączył Święty Paweł z mieczem.  

To ważna cezura, to ważny wizerunek, gdyż na ówczesnej tarczy nie widnieje lew, ale piastowski orzeł.

Wtedy władze nad miastem sprawuje piastowski książę, a samorząd jest przedstawicielem społeczności miasta.

Lew zacznie się pojawiać później i przeplata z walką o władze w mieście, gdy Piastowie tracą męskiego potomka, a piastowska przedstawicielka rodu Jadwiga zostaje wypędzona z Legnicy.

I zaczyna się długi czas walki o władzę w grodzie nad Kaczawą.    

Część lokalnej społeczności uważa wtedy, że ma to być Król Czeski, który według nich powinien władać Legnicą.

W tym czasie, najpierw mieszczanie składają hołd lenny Księciu Saskiemu. A potem decydują się na hołd w 1452 roku właśnie wobec Króla Czeskiego.

I to on 12 marca 1453 roku, w związku z taką sytuacją nadaje przywilej herbowy miastu w uznaniu postawy tej części legnickich mieszczan i ich wierności.

Wtedy właśnie Król Czeski postanawia obdarować Legnicę lwem.

Dokument, który to stwierdza jest punktem wyjścia do historii lwa, bo Król Czeski zmienia ówczesną szafirową tarczę z dwoma ułożonymi, srebrnymi kluczami i dodaje do niej właśnie wizerunek złotego lwa, z podniesionym rozdwojonym ogonem.

Jednak grupa mieszczan, która do tego doprowadziła przegrywa walkę o władzę w Legnicy.

Po ścięciu prowodyra tych zmian, zamieszania i poddaństwa, władzę przejmują ponownie Piastowie.

Zaś herb z lwem chyba się wtedy nie przyjął i lew na kilkaset lat trafia do szuflady.

Z tamtego okresu zachowały się pieczęcie, gdzie widać stary, chrześcijański symbol miasta, herb z dwoma skrzyżowanymi kluczami.

Np. w 1612 roku jest to tarcza, jest orzeł piastowski i dwa skrzyżowane klucze ,

Lew pojawia się ponownie prawdopodobnie na pieczęci, którą historycy datują na lata 40. XVIII wieku.

Dlaczego tak się działo i stało?

Historykom trudno znaleźć na to dobra odpowiedź, ale przypuszczalnie uważano, że Legnica, która znalazła się w państwie pruskim winna odrzucić wszystkie dawne zaszłości, które powinny przestać mieć znaczenie i budować nowy symbol miejskiej wspólnoty.  

Jednak i wtedy stary symbol miasta pojawia się np. na panoramach czy naczyniach – czyli skrzyżowane klucze.

Nie jest to wszystko konsekwentne, gdyż z tego okresu na ołtarzu w kościele katedralnym św. Apostołów Piotra i Pawła znajdziemy przedstawienie lewa i skrzyżowanych kluczy.

Prusacy więc najwyraźniej wprowadzali nowy herb, nowy symbol stopniowo, ale konsekwentnie.

Pewnie więc nie może dziwić, iż Tadeusz Gumiński (popularyzator wiedzy o Legnicy i jej historii, działacz społeczny) uważał, że należy ten symbol, herb zmienić, gdyż kojarzy się z prusakami, a skoro tak, to z Niemcami. I próbował to przeforsować w latach powojennych, gdy opowiadał się za pierwszym symbolem miasta. Jednak nie udało mu się przeforsować tej zmiany.

Lew w symbolice miasta zadomowił się ponownie na dobre w wieku XIX, ale w tym okresie widać różnice heraldyczne, gdyż pojawił się też płaszcz.

Lew niejako zaczyna żyć własnym życiem i nie jest identycznym odrysowaniem np. z XV wieku.

Warto też zaznaczyć, iż legnicki lew nie trzyma kluczy, ale jest to lew z kluczami.

Dlatego ortodoksyjnych heraldyków mogą złościć jego różne przedstawienia np. na budynkach w mieście, gdzie jego wizerunek jest błędny, bo wspiera się na piórze klucza, prawą łapą, a we wcześniejszych przedstawieniach widać, że lewą. Albo widać w innym miejscu, że ma odwróconą głowę.

Mimo to lew wraca z początkiem nowej administracji po 1945 roku.

W nowej rzeczywistość budowania miasta od zera, herb pojawia się w dokumentach nowej władzy.

Lokalna administracja tworzy go sama. Ale w 1948 roku gospodarze województwa postanawiają zaprowadzić porządek z pieczęciami, gdyż uważają, że w tej sferze panuje nieporządek i chaos, zaś władze Legnicy wykorzystują niewłaściwe wzory, nieumocowane prawnie, gdyż można było używać tylko tych wydawanych przez mennicę państwową.   

W 1948 roku lew ponownie znika z oficjalnych dokumentów miasta. Zostaje tam tylko okrągła pieczęć z godłem państwowych i nazwą zarządu miasta.

Symbol, który jest dużo bliższy współczesnym i jest dla nich bardziej rozpoznawalny ukazuje się w 1967 roku, na Tysiąclecie Państwa Polskiego.

Wtedy lew zaczął trzymać klucze łapą i jedną z lap opierać na kluczach.  

Jak będzie w przyszłości?

MK, Fot. Dziennik Legnicki  

POWIĄZANE

Categories legnica

Nie chcą konsultować z Panem Prezydentem? [PLOTKI]

czytaj więcej
Categories legnica

Okradał własną babcie przez miesiąc

czytaj więcej
Categories legnica

„Snajper” strzelał do samochodów w mieście?

czytaj więcej
Categories legnica

20 lat więzienia za napady rabunkowe i nie tylko

czytaj więcej
Categories legnica

Pijana matka skazana

czytaj więcej
Categories gospodarka

Kropiwnicki już ministrem

czytaj więcej
Categories kultura

31. OPMM PROMOCJE 2023 w Legnicy [FOTO RELACJA]

czytaj więcej
Categories kultura

Laura Łącz wybrała dziwkę, nie jest kapryśna i…

czytaj więcej
Categories legnica

Kandydaci PiS już pod choinkę!?

czytaj więcej

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *