Naszej wizycie na cmentarzu powinna towarzyszyć raczej refleksja, zaduma i uczczenie zmarłych.
Jednak kiedy składamy kwiaty na ich mogiłach albo zapalamy znicze w głowie zapala się lampka alarmująca o zagrożeniu…
Fakty świadczą za siebie, bo niestety coraz więcej osób na Cmentarzu Komunalnym w Legnicy przy ulicy Wrocławskiej musi myśleć o bezpieczeństwie mogił swoich bliskich. Nekropolia należąca do największych w regionie staje się niestety także jednym z najbardziej niebezpiecznych terenów.
Niedawne doniesienia o złapaniu cmentarnych hien, które okradały groby z cennych rzeczy właśnie na terenie tej nekropolii to tylko jeden z dowodów na potwierdzenie takiej tezy.
Jednak o skali problemu może świadczyć i to, że w wielu miejscach na cmentarzu przy ulicy Wrocławskiej montowany jest już nawet indywidualny monitoring na poszczególnych mogiłach – na zdjęciu.
Wydaje się więc, iż miejsce wiecznego spoczynku przekształca się niemal w fortecę.
Egipcjanie na złodziei przygotowali w swoich piramidach pułapki i labirynty. Współczesnym zostaje tylko monitoring.
AK, Fot. Dziennik Legnicki