Robert Kropiwnicki, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych poinformował w mediach społecznościowych, że kończy pracę w resorcie.
Kurtuazyjnie podziękował za dotychczasową współpracę. Zaś media rozpisują się na temat przyczyn tego zdarzania.
Z naszych kuluarowych plotek wynika, że podstawowym powodem takiej sytuacji są przygotowania dawnej Platformy Obywatelskiej, która ostatnio zmieniła się w Koalicje Obywatelską do wyborów parlamentarnych i przygotowywanego odejścia z krajowej polityki Donalda Tuska.
Kropiwnicki ma się bowiem zajmować nie budowaniem własnego zaplecza i wpływów, ale przygotowywaniem nowej – starej formacji Tuska do wyborów parlamentarnych.
W środowisku dawnej Platformy, a obecnej Koalicji mówi się też, że jest to związane z odbudową wpływów grupy Grzegorza Schetyny, który czeka na swój powrót do władzy w partii… A Kropiwnicki (i nie tylko) był w tej grupie jednym z ważniejszych i najbardziej zaufanych ludzi Schetyny na Dolnym Śląsku.
AK, Fot. Dziennik Legnicki
